[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Strach uniemożliwia spanie w odprężeniu. Obecność innych
ludzi pomaga zwalczyć te lęki, w końcu każdy z nas jest  zwie-
rzęciem socjalnym , więc wykluczenie z grupy stanowi silne
emocjonalne obciążenie, które w zamierzchłych czasach zmniej-
szało także drastycznie szanse człowieka na przeżycie. Dlaczego
więc poszczególne jednostki mają się oddzielać od bezpiecznego
związku grup, aby spać w pojedynkę, do tego jeszcze podczas
ciemnej, straszliwej nocy? To, że zwyczaje senne rozwinęły się
mimo wszystko w zupełnie innym kierunku, jest fenomenem,
który nie został jeszcze wyjaśniony. Niektóre z powodów zo-
stały omówione w tym rozdziale: wzrastająca urbanizacja oraz
postęp w technice (technika oświetleniowa), stworzenie bez-
piecznych pomieszczeń snu, nasilający się proces indywiduali-
zacji, spowodowany między innymi radykalnym rozdzieleniem
publicznej i prywatnej sfery życia.
Obok socjoekonomicznych warunków ramowych zmieniły
się również wyobrażenia na temat snu. Jednemu aspektowi po-
świecono przy tym szczególna uwagę: wyparciu snu z przestrzeni
publicznej do przestrzeni prywatnej. Aby obszary te pozostały
oddzielone, wprowadzono skuteczną granicę. Spanie publiczne
uważano teraz za żenujące, zostało ono okryte tabu oraz wsty-
dem. Prawie jednocześnie z życia społecznego w podobny spo-
sób usunięty zostaje jeszcze jeden obszar  seksualność. Obie
51
Rozdział 2.
elementarne potrzeby człowieka spotykają się za granicą wsty-
du  w prywatnym (= niepublicznym) pomieszczeniu sypialni.
To, że  spać rozumiane jest też jako  być ze sobą aktywnym
seksualnie , nie jest następstwem tego procesu; kontekst ten
obecny był już wcześniej. Nowo powstałą kombinacją było
skupienie spania, seksualności i związku w jednym pomiesz-
czeniu z jednym tylko łóżkiem.
Wprawdzie wyższe warstwy społeczne preferowały oddzielne
sypialnie dla kobiety i mężczyzny, jednak przemiany społeczne
następujące wskutek industrializacji Europy doprowadziły do
rozwiązania bardziej ekonomicznego  do stworzenia wspólnej
sypialni. Odpoczywanie w nocy z partnerem jest więc aranżacją
snu powstałą wskutek uwarunkowań ekonomicznych. Spanie
we dwoje jest wyrazem socjoekonomicznej konwencji, a tym
samym podlega prawidłom socjalnych przemian. Jednak od-
poczywanie ze sobą w jednym pomieszczeniu dwóch osób wraz
z ich potrzebami ma konsekwencje przede wszystkim dla jakości
związku. Poradniki małżeńskie z początku XX wieku ostrzegają
przez zobojętnieniem oraz utratą respektu jako konsekwen-
cjami spania ze sobą/razem i domagają się oddzielnych łóżek,
a jeśli to możliwe, oddzielnych sypialni. Jednak przyczyny
trudności odpoczywania par ze sobą w nocy są inne. Dowio-
dło tego kilka naukowych studiów, które opiszemy w kolejnych
rozdziałach.
Naszą uwagę do tej pory w pełni poświęciliśmy miejscu
zdarzenia  sypialni i łóżku. W następnym rozdziale skoncen-
trujemy się na śnie. Czas trwania snu oraz nawyki senne mają
wpływ na to, jak skutecznie śpimy. Czy jesteśmy w stanie robić
to także we dwójkę?
52 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • loko1482.xlx.pl