[ Pobierz całość w formacie PDF ]
elektronowy! Z sieciÄ…
żaróweczek
pełną srebrnych myśli
z jednego zaciÄ…gu
a każda mogła znaczyć tylko tak
lub nie
tak nie
i czekał aż w nim ktoś zaprogramuje Ideę
zwalczania innych Jak
radośnie czekał
to właśnie wtedy się musiało człowiekowi zemrzeć
Zwiat go
zwalczył:
akurat zwalczał w sobie wszystko co miał do
zwalczenia
39
CZYSTEJ KRWI ROMANTYK
gdy się przyjęło mniemanie że oto doszedł
do martwego punktu Tu wyobrażano sobie gwiazdę
spalajÄ…cÄ… siÄ™ w bezdrzewnej mapie nieba;
umysłowości zbiologizowane Martwy Punkt
widziały jako ślad po ukąszeniu: grot
spirali
wijącej się puszystym szlakiem w głębi skroni
%7łe oto się doigrał. Tu już w grę
wkraczały instrumentacyjne drgnienia słowa igrać
zaskoczył ich opisem krwi Gdy oni
przelewali jÄ… w dzwoniÄ…ce w palcach butle
rosy
w ampułki stawów górskich
widziane z przełęczy; krwiodawstwo
kwitło tu bowiem jak owa roślinność ekranu
z której spadają węże
gumowe
na przegub;
jego opis
nie miał w sobie nic ze szkarłatu
Nie pojawiło się w nim słowo krwawnik Ani
zwrot mrożący krew w żyłach ze swą arktyką
z zaprzęgiem słów
wpuszczonych w tundrę dłoni
A jednak czuło się w nim
w r d z e n i a c h s ł ó w
wzmożone nadciśnienie
40
JÓZEF K.
Już sam zapis
wyobrazni urzędnika bankowego K. to czysta grafika
Banknoty rylcem Nic z oleju Bodaj kropli życia
Choćby i roślinnego jak płonący brzeg Nic
Kreseczki Wiatr
w kreseczkach Zwłaszcza wichrowatych
jak żagle Lecz i one: zadrapania bardziej
Sam chrust
Sam rysunek
inicjału K. zauważyliście to? biegnie
Duże I bez postawionej słońcem kropki rtęci
nad tą otwartą przecież jak równina głową
I , jeszcze, z wbitym grotem rozwartego cyrkla
którym ten geometra ten urzędnik chwyta papierową
równinę oddechu Kropka
odkopnięta
biegnie
po tych schnÄ…cych jak arkusze strychach Nie-
prawdopodobne, myśli, to są tylko litografie
Cała ta krzątanina Tusz Ten pył z myszkującymi
kreseczkami pisma To
nie może być grozne Te analogiczne
jak i on, jak K., litery
prawa
biegłe cyrkle Czysta wyobraznia Taki świat
ktoÅ› go wystrychnÄ…Å‚ na, jedynie, szkic
do szubienicy, myśli, cała ta strychnina
ołowica pył
.........................................................................
Aż tu szelest pisanej pochyło równiny
z której zbiegają kropki jak w kroplówce
41
SPIS RZECZY
Moje bogactwo
ZBRODNIE
Obrót myśli
Granica na moment
Porozumienie
Wywózka wozu. Z Tichona Czurilina
Zbrodnie
Opis wydarzeń
Kosztem myśli
Z życia słów
MY
Początek myśli: my
OÅ›
Transmisja gestu
Krytyka niedociągnięć
Lecę. Z Wasyla Kamieńskiego
13 X 1967
POEZJA CIEMNA
Erotyk ścienny
Noc ku wiośnie. Z Gennadija Ajgiego
Która poezja ciemna
Altówka. Z Gennadija Ajgiego
CUDZE SAOWO
Bezpośredniość
Z nastawień na cudze słowo. Pastisze
Zbigniew Herbert: Orzeszek zwany nieskończonością
Tymoteusz Karpowicz: Dym dosadny
Witold Wirpsza: Ghauła
Tadeusz Różewicz: Dołki
Miron Białoszewski: puchy nie cię
Wiosna miejska. Z Konstantego Bolszakowa
Plaża u zródeł liryki
UZWOJENI
Uzwojony
42
Słowa przybysza z dołów
Człowiek do zaprogramowania
Czystej krwi romantyk
Józef K.
43
44
[ Pobierz całość w formacie PDF ]