[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zachowania jako znaczenia zawarte są w tym samym uniwersum dyskursu i są podporządkowane
powszechnym operacjom pojęciowym. Nie dodajemy jabłek do pomarańczy lub nie przeciwstawiamy
rzeczy "idealnych" "realnym". Schemat, który łączy pewne czyny z pewnymi relacjami, sam w sobie
jest systematyczny. Hawajczycy
43
Uzupełnienie do podróży Cooka, czyli le calcul sauvage
stają się krewnymi lub "dziećmi ziemi" nie dzięki jakiemukolwiek doświadczeniu, lecz jedynie dzięki
tym doświadczeniom, które pociągają za sobą odpowiednią wartość posiadania tej samej natury.
Dzięki wspólnej logice, która jest rzeczywista zarówno dla działania i relacji, mogą one funkcjonować -
jedno dla drugiego - na przemian jako znaczące i znaczone24.
Jednak jeśli ów proces nadawania znaczenia nie jest symboliczny ad hoc, to często jest post-factum.
Powracamy więc do historycznych kwestii, w szczególności do historyczności struktur
performatywnych. Calcu.lsauvage wydaje się podzielać ze swą słynniejszą kuzynką (lapensee
sauvage) wielką zdolność do neutralizowania wydarzeń, które je osaczają. Nic, co ludzkie, nie było tak
naprawdę obce Hawajczykom -jeśli nie zawsze wręcz odwrotnie. Zawsze istniała kategoria akua,
zazwyczaj tłumaczona jako "bóg" lub "boskie". Według mnie właśnie to pojęcie, a nie słynne pojęcie
mana, funkcjonuje jako zerowa kategoria semantyczna, oznaczająca nie tyle określoną treść, ile
nadzwyczajność doświadczenia. Na początku Hawajczycy szczodrze stosowali ten termin w
odniesieniu do osób, statków i mechanicznych sztuczek cudzoziemców. Pózniej, gdy ci ostatni zostali
włączeni do hawajskiego społeczeństwa, stali się kama'aina, "dziećmi ziemi". Wszystko działo się tak,
jak gdyby nie działo się nic: tak, jak gdyby mogło nie być historii, jak gdyby nie było nieoczekiwanych
wydarzeń, żadnych zdarzeń, które nie byłyby już kulturowo przewidziane. Intencją hawajskich kobiet
spieszących na europejskie okręty, które uznały za znaki boga, było, make love, not history - i pas des
histoires.
Jednak z trudem można uznać, że Hawajczycy są "zimnym społeczeństwem". Przeciwnie, dowiodło
ono, że jest skrajnie podatne na zmianę. Owa integracja europejskich rzeczy i ludzi, najpierw jako
boskich (akua), potem jak rodzimych (kama'aina) była zaproszeniem do kulturowej katastrofy. Jej
najbardziej ogólną i oczywistą przyczyną było to, że cudzoziemcy, którym tak szczodrze przyznano
tubylczy status, mieli swoje własne powody istnienia i żadnych zobowiązań, by dopasowywać się do z
góry przyjętych opinii, przez których pryzmat postrzegali ich Hawajczycy. Dzięki ujęciu
przypadkowych wydarzeń w ramy ogólnie przyjętych struktur, dostrzeżeniu mitycznych związków w
historycznych działaniach, system tylko pozornie jawi się jako reprodukujący się w elastyczny sposób.
Wszelako, posługując się bon mot Pouillo-na: "Im bardziej pozostaje taki sam, tym bardziej się
zmienia".
Na koniec musimy powrócić do dialektyki. Naprawdę nie miałem zamiaru pomijać milczeniem
wzajemnej gry struktury i praxis, chciałem jedynie zarezerwować dla niej stosowne miejsce
teoretyczne, tzn. postrzeganiem jej jako procesu symbolicznego. Cała kultura hawajska jest
stworzona, by symbolicznie waloryzować moc ziemskiej praktyki.
44
Wyspy historii
Zmienia się zatem właśnie dlatego, że przyznając światu pełne członkostwo w swych kategoriach,
dopuszcza możliwość funkcjonalnego przewartościowania kategorii. Bóg Lono nie mógł być tym
samym pojęciem, odkąd zostało ono użyte w odniesieniu do kapitana Cooka; nie mogły też pojęcia
obcej ziemi, tabu lub ogólnie świętości być utrzymywane w sposób, w jaki dotąd były utrzymywane.
Ponieważ dana kategoria jest przewartościowywana w trakcie historycznego odniesienia, tak też
muszą zmieniać się relacje między kategoriami: struktura ulega transformacji (por. Sahlins 1981).
Spostrzeżenia Marka Blocha na temat XV-wiecznej Europy znajdują swoje potwierdzenie i to bardziej
dramatyczne w odniesieniu do Hawajów: "chociaż ludzie nie byli w pełni świadomi zmiany, stare
nazwy, które były nadal na ustach wszystkich, powoli nabywały konotacji dalekich od ich oryginalnych
znaczeń (1966: 90)". Można więc zapytać, dlaczego Marc Bloch, który tak dobrze wiedział, że
praktyka była przyczyną tego procesu, sam nie uległ pewnej pozytywistycznej wersji rozumowania
utylitarystycznego? Czy nie stało się tak dlatego, że badał społeczeństwa jakże skore do nadawania
znajomych nazw różnym praktykom, i to tak, iż nie były one w stanie ukryć, że radzą sobie ze światem
za pomocą relatywistycznego schematu kulturowego?
przypisy
1 Cook nie bez przyczyny powątpiewał w zdolność swoich lekarzy do określenia, kiedy człowiek był
wyleczony w stopniu, który uniemożliwiałby przekazanie choroby wenerycznej ("Wenery") jak
również w zdolność zarażonych marynarzy do oparcia się zalotom polinezyjskich kobiet.
2 Samwell kontynuuje, mówiąc: "wiedziano, że niektórzy z tych, którzy byli na lądzie, mieli stosunki
płciowe z kobietami" (Beaglehole 1967:1083). Poza tym, część z około dwudziestu mężczyzn
służących pod porucznikiem Gore'em utknęła na dwie noce i jeden dzień na wyspie Ni'ihau, niedaleko
Kaua'i; jest niemal pewne, że w tym czasie doszło do kontaktów pomiędzy Brytyjczykami a
hawajskimi kobietami. Thomas Edgar, kapitan Discovery, daje wiarę zasłyszanym przez siebie
pogłoskom o tym, jak na Kaua'i, pomimo nadzoru oficerów, marynarze zdołali przemycić kobiety na
[ Pobierz całość w formacie PDF ]